Fira – stolica wyspy

Zobacz więcej zdjęć

Stolica wyspy a jednocześnie drugie – zaraz po Oia – najchętniej odwiedzane przez turystów miasto. Fira będzie pierwszym miastem, które z oddali będziemy mogli podziwiać w górze, wyjeżdżając z portu Athinios. Miasteczko znajduje się na wysokości około 300metrów na samym klifie, ma się wręcz wrażenie, że jest ono na nim zawieszone. Fira znajduje się mniej więcej po środku wyspy, poruszając się serpentynami z portu zobaczymy ją na wystającym cyplu, w postaci białych domków wyglądających niczym śnieg.

To w Firze znajduje się tzw. Stary Port ( Old Port ) w którym wielkie, wycieczkowe statki nie mogą dobijać do samego brzegu. Do portu prowadzą 2 drogi – schody oraz kolejka linowa. Jeżeli chcielibyśmy skorzystać z kolejki aby dostać się do portu, należy podążać za oznaczeniami „Cable car”. Oznaczeń w mieście jest bardzo dużo, głównie przybierają postać białych napisów na niebieskim tle, między innymi na stopniach, które prowadzą przez niemalże całe miasto. Chcąc zjechać kolejką w dół portu między godziną 16tą a 17tą, trzeba mieć na uwadze częste kolejki…do kolejki. Dzieje się to za sprawą wspomnianych wcześniej licznych cruiserów, czyli wielkich statków pasażerskich, a dokładniej właśnie ich pasażerów, którzy w tych godzinach zmierzają do portu na ich odpłynięcie.

Schody, czyli drugi sposób dostania się do portu, liczą około 600set stopni,a prowadzą w samym słońcu. Niedogodnością jest też ich stopień wyślizgania, przez co stąpając trzeba uważać, żeby się na nich nie poślizgnąć. Inna niespodzianka, którą możemy spotkać na schodach, to ostatni sposób dostania się do portu, czyli santoryńskie taksówki, które tutaj przybrały postać…osiołków :). Niestety, jako że dla osiołków tych ich właściciele do tej pory nie zorganizowali żadnego miejsca zrzutu ich naturalnego paliwa, tak na te miny również trzeba uważać ;). Fira nie jest miastem skomplikowanym, podobnie jak żadne z innych miast na wyspie. Praktycznie składa się z 3 równoległych do siebie ulic oraz paru, które je przecinają w poprzek. Główna ulica to ta, po której poruszają się samochody i autokary ( chociażby jadąc do Oia, gdyż ta zazwyczaj jest pierwszym punktem wycieczek, a znajduje się ona na północy wyspy, przy czym port jest bliżej południa ). Nie jest ona atrakcyjna pod względem widokowym ani żadnym innym. Jedyną jej ozdobą są licznie posadzone eukaliptusy charakteryzujące się specyficzną, jakby „poplamioną”, czy poobdzieraną korą.

Firę można zwiedzieć na dwa sposoby – „ od dołu” lub „z góry”. Od dołu będziemy ją zwiedzać, jeśli zatrzymamy się w Firze, od góry zaś, jeśli w Firostefani. Jeżeli nie mamy samochodu, jesteśmy z wycieczką lub dostaliśmy się do celu busem, czy na stopa, droga prowadząca z Firostefani wydaje się być lepszym pomysłem, gdyż w trakcie schodzenia nią, czekają nas niezapomniane widoki. Idąc tą drogą należy pamiętać, że miejscami jest dosyć stroma i wyślizgana ( schodki ), osoby, które postanowiły zatrzymać się w Firze na trochę dłużej, bez problemów będą mogły zacząć przejście od centrum Firy, żeby później przejść w górę, w kierunku Firostefani a następnie wrócić tą samą drogą. Jeżeli podróżujemy samochodem, bądź skuterem i zaczniemy zwiedzanie od Firy, środek naszej lokomocji najlepiej zostawić na dużym parkingu, który znajduje się poniżej szpitala ( nie sposób przegapić, parking jest zajmowany również przez wielką ilość autokarów wycieczkowych ). Następie udamy się prosto, idąc cały czas pod górę, dochodząc do centralnego miejsca Firy, w którym znajduje się taras widokowy z licznymi lornetkami ( oczywiście za opłatą ), z którego będziemy w pełni mogli podziwiać kalderę. W tym miejscu znajduje się również niezwykle imponująca budowla – Ortodoksyjny Sobór Metropolitalny, czyli innymi słowy katedra ortodoksyjna. Można powiedzieć, że ta budowla jest nowa, gdyż jej pierwotna postać runęła w trakcie trzęsienia ziemi w 1956roku. W środku znajduje się bardzo ładna mozaika, jednak katedra ma różne godziny otwarcia, które owiane są tajemnicą ;) Po nacieszeniu oczu cudnymi widokami, będziemy podążali w głąb miasta. Uliczka, którą głównie będziemy się poruszać chcąc dostać się na wyższy poziom miasta ( a im wyżej, tym piękniejsze widoki ), to tak zwana „złota uliczka”. Skojarzeń, dlaczego taka nazwa, może nasuwać się wiele, jednak gdy znajdziemy się na niej, w mgnieniu oka pojmiemy, dlaczego taka nazwa, a nie inna. Chanel, Prada, Gucci, Rolex – to tylko część marek, których misterne wyroby lśnią w witrynach sklepów. Jeżeli zdoła się nam przejść obojętnie obok tych „błyskotek”, podążając cały czas za wskazówkami „cable car” dojdziemy do drugiego najchętniej odwiedzanego miejsca miasta. Przy małym rondku z palmą po środku skręcamy w prawo, po naszej lewej stronie znajdować się będzie kolejka, poniżej zobaczymy schody prowadzące do portu a po ich prawej stronie wąską drogę, która prowadzi do Firostefani. Nawet jeśli nie zamierzamy nią podążać, warto kawałeczek przejść w górę. Dzięki temu dojdziemy w miejsc, które będą mniej zatłoczone, a z których widoki i możliwości uchwycenia ich w aparatach fotograficznych, czy kamerach zachwycą nawet najbardziej wybrednych fotografów.

W górze Firy znajduje się drugi ważny budynek sakralny, jest to Katolicka Katedra Santorynu. Katedra po trzęsieniu ziemi została wyrestaurowana i ponownie udostępniona wiernym i turystom w roku 1975. Katedra jest pod wezwaniem Świętego Jana Baptysty, a poza malowniczą i imponującą dzwonnicą , nas – Polaków, może zaskoczyć ikona przedstawiająca Matkę Boską, która do złudzenia przypomina… Matkę Boską Częstochowską. Po przejściu złotej uliczki, warto zajrzeć na równie wąską drogę, która jest do niej drogą prostopadłą, zaczynając przejście najlepiej od rondka z palmą po środku. Droga ta jest mniej popularna, przez co można się na niej swobodnie poruszać, możemy tutaj również znaleźć wiele sklepików z ciekawymi pamiątkami.

Miłośnicy historii i kultury, w stolicy znajdą również muzea, które mogą ich zaciekawić:

• Muzeum Archeologiczne: w tym muzeum znajdziemy wiele eksponatów z różnych epok i różnych wykopalisk, które przedstawiają bogatą historię wyspy. Muzeum czynne jest od godziny 08:30 do 15:00, za wyjątkiem poniedziałków.
• Muzeum Prehistorycznej Thery: muzeum przede wszystkim ukazuje sztukę wysp cykladzkich pochodzącą z czasów prehistorycznych. W muzeum można również obejrzeć kopie eksponatów, których oryginały zostały przewiezione do muzeum archeologicznego w Atenach, a które związane są ściśle z wykopaliskami w Akrotiri. Muzeum czynne jest od godziny 08:30 do 15:00, za wyjątkiem poniedziałków.
• Muzeum znajdujące się w kulturalnym centrum, Megaro Gyzi: Megaro Gyzi jest jedną z nielicznych budowli pochodzących z 17tego wieku, które przetrwały wielkie trzęsienie ziemi. W muzeum odbywają się różnego rodzaju spotkania kulturalne, wystawy, które są na stałe przedstawiają między innymi zdjęcia oraz ukazujące niegdysiejsze Santorini, czy stare, historyczne manuskrypty. Muzeum można zwiedzać od 1wszego maja do ostatniego października, mieści się ono niedaleko kościoła katolickiego. Godziny otwarcia: 10.30 - 13.30 oraz 17.00 - 20.00, w niedziele 10.30 - 16.30.
• Santoryńskie Muzeum Folkloru: ciekawe muzeum mieszczące się w domie wydrążonym w skale, czyli w yposkafie, który został wybudowany w 1861roku. W muzeum znajduje się między innymi tradycyjna winiarnia, zbiory przedstawiają również tradycyjne wyroby stolarzy, szewców, książki i manuskrypty pochodzące z wyspy oraz galeria sztuki, która w swoich posiada obrazy słynnych malarzy. Muzeum znajduje się w części Firy, która nazywa się Kontochori, czynne jest codziennie od 10:00 do 14:00.

Fira zdecydowanie ma charakter bardziej komercyjny, niż konkurująca z nią Oia, jednak absolutnie nie brakuje jej zalet i tak, jak są zwolennicy Oia, tak są osoby, które wolą Firę. My polecamy zasiąść w Firze w którejś z wielu sympatycznych knajpek z widokiem na kalderę ( zwłaszcza w górnej części miasta ), by przy akompaniamencie relaksacyjnej muzyki, dać swoim zmysłom prawdziwą ucztę.